Sałatka pomidorowa z czarnymi oliwkami

Znalazłam w sklepie wspaniale pachnące i dojrzałe na maxa małe pomidorki. Popakowane w skrzynki 3 kilogramowe! No cóż… kupiłam. No to będzie tydzień pomidorowy.

Zaczęło się najprostszą sałatką. Ale w niej i tak bohaterami są pomidory: PYCHOTA!

15 małych pomidorków przekroiłam wzdłużnie na pół. 10 czarnych oliwek bez pestek pokroiłam w krążki. 1 dużą młodą cebulkę ze szczypiorem na talarki i dodatkowo posiekałam. Świeżo zmielony pieprz, sól, białe balsamico i oliwka. Wymieszać i gotowe.

Do tego były zielone kotlety ziemniaczane z fetą i filety z dorsza.