Białkowe ciasto czekoladowe

To wspaniały pomysł na wykorzystanie jajkowych białek! Po zrobieniu Carbonary zostały mi 4 białka … przecież nie wyrzucę. Znalazłam przepis, który jest baaardzo prosty w obsłudze:

Na każde białko dodaje się po 20 gramów: cukru, masła, mąki i czekolady. Zatem u mnie po 80 gramów. Ale obojętnie ile masz białek , możesz je zużyć: po 20 gramów każdego składnika więcej … będzie więcej ciasta!

Białka ubić z cukrem możliwie sztywno. Dodać mąkę, delikatnie wymieszać i dolać rozpuszczoną nad gorącą wodą czekoladę z masłem.

Jako, że nie lubię czekolady chciałam dorzucić coś ‚dla mnie’. Pokroiłam 5 suszonych śliwek w drobną kosteczkę i wymieszałam. Myślę, że inne owocka (morele, rodzynki) też by pasowały. Górę ciasta posypałam 2 łyżkami sumaku (robi się kwaskowate) i garścią grubo posiekanych orzechów różnych. Ale to do wyboru.

Wlałam do małego korytka silikonowego i włożyłam do piekarnika na 180 stopni na 30 minut. Już ciepłe nam smakowało bardzo.