Tadżin z samorodną przyprawą Ras el Hanout

Marokański tadżin jest pełen aromatu, jak raz zasmakujesz, to pamiętasz do końca życia 😁 Można wykorzystać różne rodzaje mięs: drób, jagnięcina, wołowina lub ryby. Różne warzywa, czasem bakalie i koniecznie! przyprawa Ras el Hanout, która też ma setki, jak nie tysiące, odmian. Przepis poniżej oparty jest na wspomnieniu z Maroko oraz z „wyśrodkowanego” przepisu na przyprawę.

Ras el Hanout – mieszanka przypraw:

  • 2 łyżeczki kurkumy
  • 2 łyżeczki papryki czerwonej słodkiej
  • 2 łyżeczki kuminu
  • 1 łyżeczka zmielonego imbiru
  • 1/2 łyżeczki cynamonu
  • 1/2 łyżeczki mielonej gałki muszkatołowej
  • 1/2 łyżeczki mielonego kardamonu
  • 1/2 lub 1 łyżeczka pieprzu cayenne
  • płaska łyżeczka nasion kolendry
  • 4-5 szt. goździków
  • 1 gwiazdka anyżu
  • 3 kulki ziela angielskiego
  • teoretycznie powinny być płatki róży, ale nie wiem, skąd wziąć?.

Goździki, gwiazdkę anyżu, kulki ziela angielskiego – zmielić/rozgnieść w moździerzu. Wszystkie składniki dokładnie wymieszać.

Przykładowe składniki na tadżin:

  • ok. 600-700 gr mięsa
  • 3 marchewki
  • ćwiartka selera
  • 1 mała cukinia
  • Papryka czerwona
  • 1 cebula
  • 1 puszka ciecierzycy
  • 1 garść suszonych śliwek bez pestek
  • 1 garść płatków migdałów
  • 1 puszka pomidorów
  • pół lemonki lub kiszonej cytryny
  • kto lubi: oliwki
  • 2-3 ząbki czosnku
  • 1 szkl. bulionu
  • olej
  • świeża kolendra

Mięso pokroić w grubą kostkę (2-3 cm). Obsypać solą, a następnie połową mieszanki przypraw i odstawić na kilka godzin, a najlepiej na noc.

Warzywa pokroić: marchewki i cukinię w skośne, grube plastry, seler w plastry, paprykę w paski.

Bierzemy naczynię do pieczenia tadżinu. Można piec w specjalnych naczyniach, nazywanych tak samo, jak potrawa: tadżin, ja nie mam, więc korzystam z garnka rzymskiego.

W namoczonym garnku rzymskim układamy na dnie mięso, na mięsie układamy śliwki, płatki migdałów, limonkę/kiszoną cytrynę w cienkich plastrach, warzywa. Dokładamy kilka gałązek świeżej kolendry. Układając, wszystko przesypujemy resztą przyprawy i odrobiną solą. Jeśli mamy bulion, można dolać, jak nie mamy, to dodać trochę wody.

Wstawiamy garnek z tadżinem do zimnego piekarnika, nastawiamy 180 stopni i pieczemy przez ok. 1 godzinę i 15 minut.

Gotowy tadżin posypujemy świeżą kolendrą. Zajadamy z jasnym chlebem lub kuskusem.